Czasy, kiedy to kobieta była Panią Garów dawno już minęły. Panowie- nie oszukujmy się. Kochamy Was w kuchni. Czy to, kiedy tylko robicie popisową kanapkę z serem, mieszacie w kotłach nieznajomą Wam ciecz, czy kiedy próbujecie pojąć tajniki kuchennej wiedzy poprzez szczegółowe pytania " a co to?".
Nie wspomnę już o tym, że kiedy jesteście na kolejnym etapie kulinarnego szału i praca z Wami w kuchni to istny szwajcarski zegarek- taaaak. My to kochamy. Nic nie rozczula tak, jak podane do łóżka śniadanie, jak przygotowana przez Was kolacja. Gotujcie a znajdziecie- tak to brzmi!
A my Drogie Panie, poobserwujmy...
Jamie Oliver- ulubieniec tłumów. Kobiet w szczególności. Gotuje tak, jakby wszystko się samo robiło. Tu upadnie, tam pochlapie. I hop - danie gotowe. Love it.
Gordon Ramsay- nieco piekielny facet, który przecież i tak rozczula nas gotowaniem. W swoim programie "Kurs gotowania z Gordonem Ramsayem" podaje przepisy tak szybko, że czuję się jak uczennica. Lekko onieśmielona, zagubiona, a później oszołomiona wiedzą "profesora".
Pascal Brodnicki- znany z codziennych zakupów w Lidlu, to ktoś więcej niż tylko Francuz od bagietki i szybkich dań. Uwodzi swoją francuską polszczyzną i łatwością adaptacji. Urzeka normalnością.
Nie widzę zadartego nosa. O to chodzi.
Wielu można było by wymieniać, ale zanudzać nie chcę.
Polecę tylko smaczny film i zmykam!
Smacznego oglądania!
"Faceci od kuchni"
http://www.filmweb.pl/film/Faceci+od+kuchni-2012-616947
Świetny blog <3
OdpowiedzUsuńagrestaco6.blogspot.com