O mnie

Moje zdjęcie
Gotowanie to takie moje czary-mary. Zabawa, której efekt nigdy do końća nie jest mi znany. Chyba nie przestanę się dziwić, że tak zwykłe składniki są potrzebne do wykonania czegoś niezwykłego. Lubię dreszczyk emocji, kiedy ciasto rośnie w piekarniku i nie cierpię czekania, kiedy musi ostygnąć. Zapraszam na proste, smaczne małe "co nieco"!

22 października 2014

Staro... cie

Lubię.
Patrzeć.
Szukać.
Oglądać.

Nie lubię- ścierać kurzu z kurzołapów ;)

Targ staroci:
Nowszych lub starszych.
Pereł i kiczu.

Polecam!
Ps. Można znaleźć tu wszystko.
Uszkodzonego Buddę, gałki do mebli, stare pudła, "chińską" porcelanę, wystawę VOGLI, tarkę do prania- co kto lubi;)








2 komentarze:

  1. Jej, faktycznie, bardzo ciekawe rzeczy :D
    Teżlubię chodzić na takie targi, zawsze można cosik fajnego upolować... a ten gdzie się odbył?
    Pozdrawiam! N.

    OdpowiedzUsuń
  2. ten akurat był w Dzierżoniowie, ale okoliczny jest także w Świdnicy :)

    OdpowiedzUsuń

Wiadomośći cieszą :)