Copyright: http://kuchniamagnifique.blogspot.com/ |
Zachciało mi się deseru...
Ale takiego na już, na teraz, na zaraz. O! I takiego, żeby niewiele przy nim robić, najlepiej zamieszać, poczytać gazetę i zjeść.
Udało się- smoothie to idealny deser na lenia i na fanaberię słodkości.
Copyright: http://kuchniamagnifique.blogspot.com/ |
Przepis na 4 porcje (ok 200 gr każda):
0,75 kg truskawek
0,4 kg moreli
2 kostki gorzkiej, 2 kostki mlecznej czekolady
Copyright: http://kuchniamagnifique.blogspot.com/ |
Truskawki płuczemy-miksujemy blenderem (lub innym technicznym wynalazkiem). Przelewamy do naczynia. Wstawiamy do lodówki na 30 min.
Morele również myjemy-nie obieramy ze skórki! Miksujemy i przekładamy do OSOBNEGO pojemnika. Wkładamy do lodówki na 30 min.
Czytamy gazetę :), po czym na tarce ścieramy czekoladę na wiórki.
Na dno pucharka/ naczynia wlewamy mus morelowy, na górę powoli mus truskawkowy. Posypujemy czekoladą.
W wersji dla dzieci, można do owoców dodać 2 łyżeczki cukru- u mnie wersja BEZ.
Voilà!!!!
Copyright: http://kuchniamagnifique.blogspot.com/ |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wiadomośći cieszą :)